Zaispirowałam się kwiatami robionymi przez Folkisz i takie oto moje kwiaty powstały.
Kwiaty są monochromatyczne i takie najbardziej mi się podobają, A wam jak się podobają?Niektórym nadałam nazwy. I tak na przykład te fioletowe (i im podobne )w zielonym wazonie to Czupiroki. Kwiaty całkowicie wymyślone- może gdzieś na świecie rosną takie...Robiąc je puściłam wodze fantazji. I teraz upiększają mój dom, bo nie mogłam się powstrzymać i naprodukowałam ich całe mnóstwo! Tak się spodobały, że nawet ktoś zamówił bukiet.
W necie pojawiły się propozycje , aby do ślubu z takimi kwiatami Panny Młode szły. Ciekawa propozycja. Ekologicznie, nie więdną i zostaje pamiątka na dłużej.
p.s. kwiaty powstały w ubiegłym roku
Czupiroki blady róż
A te jak byście nazwali?
Czupiroki fioletowe i białe
Potargańce w odcieniu bordo
jedna strona "flamingowa"
druga strona flamingów jest gładka
plecak z serduchem w formie aplikacji
wewnątrz kolorowa podszewka z bawełny
nerka z regulowanym pasem
wewnątrz kieszonka na telefon
Mocna duża torba na zakupy. Szoperka. Wewnątrz kieszeń zapinana na zamek błyskawiczny i troczek na klucze
